Powrót do wszystkich aktualności

Europejskie Dni Dziedzictwa. Zawkrzeńskie Smaki

W ramach 29. edycji Europejskich Dni Dziedzictwa Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej w Mławie przygotowało wraz ze Stowarzyszeniem Grupa Rekonstrukcji Historycznej Ludności Cywilnej Mława pokaz, przybliżający tradycje kulinarne regionu.

Muzeum po raz trzeci wzięło udział w EDD. Tegoroczne obchody przebiegały pod hasłem „Smaki Dziedzictwa”, MZZ przygotowało „Zawkrzeńskie Smaki”. Przed budynkiem Muzeum w sobotę, 18 września odbył się pokaz. Otworzyła go Dyrektor Barbara Zaborowska.

Członkowie GRHLC zaprezentowali, jak dawniej kisiło się kapustę, robiło makaron i kluski, lepiło pierogi, gotowało prażuchę, przygotowali między innymi potrawy ze śledzi, bigos, placki ziemniaczane, czarninę i flaki. Wszystko to w scenerii z minionego wieku. Przechodnie mogli zobaczyć dawne urządzenia kuchenne, jak na przykład maselnicę na korbę oraz elementy zastawy kuchennej.

Pokazom przygotowywania potraw towarzyszyły opowieści o kulinarnych obyczajach i ciekawostki na temat lokalnej kuchni. Jak mówiły panie rekonstruktorki, w przedwojennej Mławie panowała ogromna różnorodność i bardzo duży wybór, jeżeli chodzi o restauracje. Do ulubionych dań obiadowych należały kotlety de volaille, pieczeń wołowa z buraczkami, zrazy wołowe, kotlety cielęce, paprykarz cielęcy, rumsztyk oraz sandacz z rusztu. Chętnie jadano także flaki, wątróbkę, serca wołowe, gulasz, czy polędwicę.

Wbrew pozorom, kuchnia była niezwykle eklektyczna, łączyła w sobie zarówno dania mazowieckie, jak i wpływy kresowe. Obok wykwintnych, drogich restauracji przyciągających bogatych smakoszy, kwitły tanie, niewyszukane bary, przeznaczone dla gości o mniejszych wymaganiach. Niezależnie od stylu oraz cennika, każda restauracja musiała mieć w swoim menu klasyki, którymi zajadali się wszyscy, czyli bigos, cynaderki, pierogi, fasolkę po bretońsku oraz flaki.

„Zawkrzeńskie Smaki” patronem medialnym objęło Radio7.

Skip to content